sobota, 29 czerwca 2013

gul, gul..

Wiecha wisi, więc dostarczyliśmy na budowę małe co nieco. Będzie gul, gul. Sami woleliśmy raczej się oddalić bo picie z budowlańcami to zbyt duże wyzwanie dla zwykłego śmiertelnika ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz