czwartek, 20 czerwca 2013

Łamigłówka i rowery

Bloczki betonowe reaktywacja.


Będzie się murował ganek


Złapałem koncepcję na kominek. Będzie narożny obudowany ścianą. Trudno to opisać, kiedyś zobaczycie na zdjęciach ;) Ważne, że jest koncepcja.


A na dachu... mówię Wam łamigłówka nie z tej ziemi


belki krzyżują się w przeróżnych kierunkach, ciężko się połapać, sami zobaczcie




Drewno oczywiście zaimpregnowane, a odcinane fragmenty trzeba potraktować pędzelkiem


Rury kanalizacyjne w łazience na piętrze już przygotowane. Ciekawe jak to będzie z łazienkami, jak zaczniemy przestawiać zlewy i klozety. Rur się raczej nie przestawi. Mam nadzieję, że wszystko jakoś do siebie dopasujemy i odpowiadający nam układ będzie pasował do rur.


W moim pokoju budowlańcy zrobili sobie zacienioną pakamerę ;) Faktycznie pracować cały dzień w takiej spiekocie, to trzeba być chyba na jakimś dopingu.


Energy Drink ;)


Dom jeszcze nie skończony a już trzeba pajęczyny sprzątać


Tu na razie jest ściernisko...


...ale będzie ogrodzisko...


i na tym mógłbym skończyć dzisiejszy wpis, gdyby nie to, że wieczorem zachciało nam się rowerków. Drugi raz nawiedziliśmy nasze zielone wzgórze.




i jak to było do przewidzenia, kwiaty wylądowały w kuble


Ja zrobiłem jeszcze jedno podejście do rozwikłania łamigłówki z krokwiami


...bez rezultatów.


Fajna sprawa rowerowe wycieczki tu i tam, nawet jeśli bliskie i nie długie to dają dużo radości.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz