Objechałem trochę budowę dookoła wertepami, zobaczcie co miałem za oknem samochodu ;)
W środku komin w salonie coraz wyższy. Pogrzebałem trochę w necie i nie jest tak źle z kominkiem, da się znaleźć odpowiedni. Oczywiście komina nie będziemy tynkować. Nie wiem czy juz o tym pisałem, ale zostawimy odkryte cegły gdzie się tylko da ;)
Na górze systematyczne postępy.
Nawet "starsza" się wdrapała na górę ;) Ech żebym ja miał takie zdrowie w tym wieku jak moja mama ;) 85 latek już stuknęło a jeszcze skacze po budowie ;) Pomachaj mama wszystkim i do jutra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz