poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Elektryk

Dowieźli wywrotkę zmielonego gruzu na drogę. Okazało się, że więcej tu ziemi niż gruzu, na wierzchnią warstwę drogi to się nie nadaje.


Teściu już adoptował pomieszczenie na sprzęt i będzie walczył z drogą, którą naprawdę będziemy musieli nazwać jego imieniem ;)


Ziemia wokół domu jest za wysoko w niektórych miejscach. Powyżej izolacji. Będzie kupę pracy z wyrównywaniem tego i wywożeniem. Na szczęście jeszcze do tego daleko.


Elektryk poważnie zabrał się do roboty. Zaroiło się od puszek.


Ciekawe kiedy się połapiemy, którym włącznikiem - co się włącza.



Przywieźliśmy z domu pierwsze meble ;) Żeby czasem sobie posiedzieć chwilę w nowym domu. Śmieszne? ...Wcale.


2 komentarze:

  1. Szpadel Fiskars - teść zna się na rzeczy :)
    Czemu puszki osobne, a nie łączone?
    -
    Damian

    OdpowiedzUsuń