niedziela, 8 grudnia 2013

Prawdziwy Orkan

Nasza droga mimo ton gruzu, trochę podmokła ;) Ale dzięki temu gruzowi wciąż przejezdna.


Brama na pilocik ciągle działa ;)


W środku duży ruch, przy kiepskiej pogodzie nasz budowlaniec rzuca nam więcej pracowników, którzy nie mogą pracować pod gołym niebem na innych budowach. A pogoda wyjątkowo nie sprzyja ostatnio. Za to sufity idą pełną parą.


Chyba nie ma sensu opisywać co jest robione, skoro widać to na zdjęciach ;)




Szybko się ściemnia, dlatego pojawiły się pierwsze żyrandole.


Na płytę OSB pójdą deski elewacyjne, taka szersza boazeria po 15 centymetrów. Na górze tylko korytarz i łazienka będą miały sufit z płyty gipsowej, reszta to deski, które chcemy pomalować na biało.


Niektóre ściany są już nawet zaciągnięte gładzią.


Hydraulicy zabrali się za instalowanie solarów. Przybyły kolejne bańki, kolejne rurki i kolejne zawory.


Najciekawszym elementem, jaki się pojawił to to coś z zegarami na zdjęciu poniżej, ciekawe ustrojstwo prawda?


Podłączone są już też trzy termostaty mające regulować temperaturę w domu. Piec nadal pali nieekonomicznie. Dużo jest niedopalonego węgla, duże zużycie ekogroszku.. Ale jest jakiś postęp, bo osiąga zadaną temperaturę i wchodzi w stan podtrzymania. Z firmy Klimosz dostałem kilka cennych wskazówek, które cytuję poniżej w całości.


„Szanowny Panie. Worki z węglem proszę otwierać, niech wilgoć sobie odparuje. W przeciwnym razie obniża Pan moc kotła, a także naraża na szybsze zużycie ślimak podajnika. Za dużo powietrza wychładza kocioł i spaliny, czyli obniża Pan sprawność kotła, rośnie jego zużycie paliwa. Kopczyk paliwa nie powinien być wielszy niż 3-5cm. Płaski też nie może być. Proszę jeszcze spróbować zjechać wentylatorem poniżej 40, może wtedy się okaże, że jest lepiej. Niestety z kotłami na ekogroszek tak jest, trzeba sobie dobrać odpowiednią dawkę powierza do rodzaju paliwa oraz komina. W każdym przypadku jest inaczej, dlatego nie warto czytać forum. Nastawy czas podawania oraz postoju należy dobrać do powierzchni ogrzewanego domu. A dobór powietrza decyduje o jakości spalania oraz sprawności kotła. Powietrza ma być w sam raz, za mało kocioł produkuje sadzę, wymiennik się szybko brudzi, za dużo spaliny są schładzane przez tłoczenie zimnego powietrza do komory paleniskowej. Wtedy rośnie też temperatura spalin.

Z poważaniem Marcin Foit
Kierownik Działu Technicznego KLIMOSZ”


A o co chodzi z tym Orkanem z tytułu notki? Otóż zapowiadali huragan w TV od kilku dni i faktycznie przyszedł. W starym domu nie mieliśmy prądu 2 dni. Jeszcze nigdy tak długo nie byliśmy bez prądu (co miało też swój udział w długiej przerwie we wpisach na blogu). Wiało jak diabli i połamało w okolicach to i owo.



Ale dom przetrwał i to bez szwanku ;) Trochę się bałem, bo stoi w szczerym polu na górce, ale jeśli Orkan mu nic nie zrobił to śmiało można się wprowadzać.


Jedynie tablica informacyjna odczuła moc huraganu.


Wiać przestało po dwóch dniach, ale zima została. Ogłaszam więc wszem i wobec koniec jesieni i zaczątek zimy.


Zamówiłem kolejne dwie tony ekogroszku. Przez te próby i regulacje nie nadążam zamawiać. Może warto pomyśleć nad stałym taśmociągiem węgla ze Śląska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz